Szymon Marciniak o kulisach pracy w finale MŚ. „Nie chcę nawet myśleć, co Mbappe miał wtedy w głowie”

Szymon Marciniak opowiedział o kulisach pracy w finałowym meczu Mistrzostw Świata w Katarze pomiędzy Argentyna a Francją. Polski sędzia zdradził, co powiedział Kylianowi Mbappe.

Żartobliwa pochwała od Infantino

Polscy sędziowie zebrali bardzo dobre opinie po finałowym meczu Mistrzostw Świata w Katarze. Szymon Marciniak i jego ekipa odpowiedzieli na pytania dziennikarzy niedługo po przylocie do ojczyzny. Arbitrzy opowiedzieli o kulisach pracy w meczu Argentyny z Francją.

– Przy tym golu Messiego, gdzie nie było pewne, czy piłka przekroczyła linię bramkową. To zanim nam zegarek zaczął wibrować z potwierdzeniem informacji, to Listek już podniósł flagę. Dlatego potem śmiał się nawet Massimo Bussacca (szef wydziału sędziowskiego FIFA), rzucił: Oni są lepsi od technologii. Gianni Infantino żartował też na after party, że po co on tyle kasy wydaje na technologię, jak my to wszystko bez tego gwiżdżemy. Miłe to było – powiedział Szymon Marciniak.

Szpital w Sao Paulo przekazał nowe informacje ws. Pele. „Jego stan zdrowia się pogorszył, nowotwór postępuje” [CZYTAJ]

O relacjach z piłkarzami

– Dobre relacje mamy z Paulo Dybalą. On zawsze przychodzi przy meczu, pamięta o tych polskich korzeniach. Teraz też z nim pogadaliśmy, po meczu rzucił się nam na szyję. Podziękowali też Francuzi. Zamieniłem kilka zdań z Hugo Lorisem, przybiłem piątkę z Olivierem Giroud. Dostał żółtą kartkę, ale nie miał pretensji, sam powiedział, że to był trudny mecz. Smutnemu Mbappe powiedziałem, że jest super piłkarzem i że jeszcze wygra niejeden puchar. Oparł się o mnie, to były emocje. Nie chcę nawet myśleć, co miał wtedy w głowie – podsumował arbiter z Płocka.

Źródło: Sport.pl

fot. Kacper Polaczyk/Polczyk FOTO