Za nami konferencja prasowa z udziałem Paulo Sousy i Jakuba Modera. Selekcjoner reprezentacji Polski potwierdził, że w środowym meczu nie będzie mógł skorzystać z usług dwóch piłkarzy, którzy do tej pory mieli pewne miejsce w wyjściowym składzie.
Już jutro reprezentacja Polski zmierzy się z reprezentacją Anglii w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2022. W marcu mecz tych drużyn zakończył się wygraną Anglików 2:1. Jeśli Polacy chcą utrzymać szanse na awans z pierwszego miejsca, to muszą koniecznie się zrewanżować i wygrać najbliższe spotkanie. Na półmetku zmagań Biało-Czerwoni znajdują się na drugiej lokacie w grupie „I” i tracą 5 punktów do wicemistrzów Europy.
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Chcemy zapisać kolejny rozdział w historii polskiego futbolu.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak wygląda sytuacja w „polskiej” grupie w eliminacjach do MŚ? Statystycy wyliczyli szanse Polaków na awans
Problemy kadrowe
Od początku pracy Paulo Sousy z reprezentacją Polski naszej drużyny narodowej nie omija pech. Tylko w ostatnich tygodniach urazów nabawili się Sebastian Szymański, czy Kacper Kozłowski. Wcześniej poważniejszych kontuzji doznali m.in. Arkadiusz Milik, czy Krzysztof Piątek. Ponadto portugalski szkoleniowiec nie mógł podczas trwającego zgrupowania skorzystać z usług Mateusz Klicha, który zaraził się koronawirusem.
I to nie koniec problemów zdrowotnych w zespole Paulo Sousy. Przed rozpoczęciem zgrupowania kontuzji doznał Piotr Zieliński, z którym lekarze reprezentacji pracowali nad powrotem do pełni sił przez ostatni dni. Do tego urazu pachwiny w meczu z Albanią nabawił się Bartosz Bereszyński. Paulo Sousa potwierdził na konferencji prasowej, że w meczu z Anglią zabraknie zarówno jednego, jak i drugiego.
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Piotr Zieliński nie zagra jutro w meczu, nie jest na to gotowy.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Bartosz Bereszyński jutro nie zagra, nadal nie czuje się wystarczająco dobrze.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
Problemy w obronie
Reprezentacji Polski prowadzonej przez Paulo Sousę wiele osób zarzuca słabą i niepewną grę w defensywie. Do tej pory jedynie w meczu z Andorą naszym piłkarzom udało się zachować czyste konto. Pod względem traconych bramek na mecz zespół Paulo Sousy jest najgorszy na tle poprzednich selekcjonerów. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Tracenie bramek to też jest część meczu. Zależy, jak na to się patrzy. Nam zależy, aby strzelać tych goli jak najwięcej, bo jeśli strzeli się jedną bramkę więcej od rywala, to się ten mecz wygra.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Jeśli chodzi o defensywę to staje się ona coraz silniejsza i coraz bardziej zgrana. Indywidualne błędy się zdarzają, musimy popracować też nad szybszym wyjściem z piłką z defensywy do ofensywy.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Nie będziemy murować naszej bramki. To prawda, że zawodnicy angielscy grają krótką, szybką piłkę, ale naszym celem będzie trzymać grę jak najdalej od naszego pola karnego.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
Kto zagra w ataku?
#konferencjaLIVE
?? Paulo Sousa: Adam Buksa jutro najprawdopodobniej wybiegnie w pierwszym składzie, zresztą cała trójka naszych napastników jest gotowa do gry i jutro ją pewnie zobaczymy.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) September 7, 2021
- Jagiellonia wygrywa w Kopenhadze! Zwycięska bramka w ostatniej akcji meczu [WIDEO] - 3 października 2024
- Pululu daje remis Jagiellonii! Ależ to wykończył [WIDEO] - 3 października 2024
- Przyśpiewka kibiców Legii po wygranej nad Betisem. „Tu się staracie, czemu tak w lidze nie gracie?” [WIDEO] - 3 października 2024