Łukasz Skorupski i Wojciech Szczęsny byli bohaterami swoich zespołach podczas ostatniej kolejki Serie A. Bramkarski duet otrzymał kapitalne oceny od włoskich dziennikarzy, którzy rozpływali się nad ich interwencjami.
Obaj panowie mają za sobą bardzo dobrą sobotę, chociaż nieco lepszy humor może mieć Skorupski. Jego Bolognia wygrała bowiem z Lazio 2-0. Juventus zaliczył z kolei następne potknięcie w lidze i tylko zremisował z Hellas Verona (1-1).
Kolejny rzut karny obroniony
Łukasz Skorupski był znowu najjaśniejszym punktem swojego zespołu. Polak walnie przyczynił się do wygranej nad Lazio. Bramkarz zdołał wybronić kolejny rzut karny w tym sezonie, wykonywany przez najlepszego strzelca minionego sezonu Serie A, Ciro Immobile.
– Absolutny bohater! Obronił rzut karny Immobile, a następnie miał kilka decydujących interwencji na finiszu – rozpisywali się dziennikarze „Leggo.it”. Skorupski otrzymał od nich ocenę „7” w dziesięciostopniowej skali.
„Siódemkę” golkiper otrzymał również od „TuttomercatoWeb” i „Calciomercato”. Oba serwisy rozpływały się nad obronioną przez Skorupskiego „jedenastką”. Uwagę dzienników przykuło przede wszystkim zachowanie Polaka w trakcie wykonywania stałego fragmentu.
– Obronił rzut karny Ciro Immobile, demonstrując koncentrację i determinację. Miał również fundamentalne znaczenie przy innych okazjach rywali – czytamy w uzasadnieniu.
Najlepszy w drużynie
Mniejsze powody do radości zdecydowanie miał Wojciech Szczęsny. Jego Juventus zdołał tylko zremisował z Hellasem, jednak Polak nie ma sobie nic do zarzucenia. Przy golu Baraka na wagę remisu nie mógł nic zrobić, co odnotowano w ocenach.
– Super interwencje. Zawsze bardzo uważny – napisano w „Juventusnews24.com”.
Szczęsny od serwisu także otrzymał ocenę „7”. Warto odnotować, że była to najwyższa nota w całej drużynie „Starej Damy”.
- Włosi zachwyceni Piotrem Zielińskim. Były reprezentant pogratulował Interowi transferu - 9 kwietnia 2024
- Były selekcjoner nie ma żadnych wątpliwości. Już wkrótce pojawi się „Nowy Lewandowski”? - 9 kwietnia 2024
- Groźba zamachów podczas ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Hiszpanie odpowiadają - 9 kwietnia 2024