Kilka tygodni po ogłoszeniu zakończenia kariery Wojciech Szczęsny znów jest w centrum uwagi. Kibice FC Barcelony są zaniepokojeni kontuzją Marca-Andre Ter Stegena. Fani sugerują, że to właśnie polski bramkarz mógłby stać się tymczasowym rozwiązaniem w bramce katalońskiego klubu. Szczęsny odniósł się do całej sprawy w komentarzu na Instagramie.
Kibice Barcelony namawiają Szczęsnego do powrotu
W niedzielnym meczu Barcelony z Villarrealem doszło do poważnej kontuzji Marca-Andre Ter Stegena. Niemiec najprawdopodobniej zerwał ścięgno rzepki w prawym kolanie.
Uraz ten może wykluczyć niemieckiego bramkarza z gry na osiem miesięcy, co dla Barcelony oznacza koniec sezonu dla ich kluczowego golkipera.
Zespół musi teraz podjąć decyzję, czy zastąpić go innym bramkarzem – wolnym agentem. Mogą też przeczekać do styczniowego okna transferowego.
W tym kontekście polscy kibice Barcelony zaczęli sugerować, że idealnym kandydatem do zastąpienia Ter Stegena byłby Wojciech Szczęsny, który kilka tygodni temu zakończył swoją karierę.
Pomysł powrotu Szczęsnego na boisko wzbudził entuzjazm fanów, co zaowocowało falą komentarzy i postów na mediach społecznościowych. Mateusz Święcicki z Eleven Sports żartobliwie zasugerował, że Robert Lewandowski z Łukaszem Wiśniowskim mogliby przekonać Szczęsnego do powrotu.
✍️ @matswiecicki nie ma wątpliwości 😜 #Szczęsny pic.twitter.com/YPS6EejRTJ
— Foot Truck (@FootTruckTV) September 22, 2024
Post, który pojawił się na Instagramie Foot Trucka, doczekał się nawet odpowiedzi bramkarza.
– Nikt Wam marzyć nie zabroni – napisał Szczęsny.
Wojciech Szczęsny o łączeniu go z Barceloną 😬 pic.twitter.com/wJyisWAykB
— Foot Truck (@FootTruckTV) September 22, 2024
Ten wpis sugeruje więc, że raczej mało prawdopodobne jest, aby Polak wrócił do gry w klubie.
Źródło: Instagram
- Łukasz Skorupski o transferze Wojciecha Szczęsnego. „Barcelonie się nie odmawia” [WIDEO] - 3 października 2024
- Kapitalny mecz Świderskiego przeciwko Chicago Fire. Dwa gole i asysta Polaka [WIDEO] - 3 października 2024
- Goncalo Feio: „Jeszcze będziemy mistrzami Polski” [WIDEO] - 2 października 2024