Piłkarz IV-ligowego klubu uratował dwójkę dzieci z pożaru. Okupił to podtruciem dymem

Łukasza Gryciaka, piłkarza czwartoligowego klubu Dąb Dębno, spokojnie możemy nazywać bohaterem. Podczas pełnienia służby pożarniczej uratował dwójkę dzieci z pożaru. Teraz sam trafił do szpitala. Czyn Pana Gryciaka docenił Krzysztof Stanowski, który zaoferował mu darmowy wyjazd na zagraniczny mecz.

14 stycznia doszło do pożaru w jednym z bloków w Dębnie. Główna akcja działa się w jednym z mieszkań na czwartym piętrze. Ostatecznie z budynku ewakuowano dwójkę dzieci oraz ich babcię.

Na słowa uznania zasłużył piłkarz klubu MKS Dąb Dębno, Łukasz Gryciak. W piątek, podczas pełnienia służby w straży pożarnej uratował dwójkę dzieci z pożaru. Pan Łukasz przekazał swoją maskę podłączoną do butli z tlenem dzieciom i ewakuował ich do bezpiecznego miejsca. Niestety, sam okupił on to podtruciem dymem i trafił do szpitala.

Cieszę się, że dzieci i ich babcia zostały uratowane. To dla mnie najważniejsze – przekazał Łukasz Gryciak.

Gest Łukasza Gryciaka docenił Krzysztof Stanowski. Dziennikarz zaproponował 29-latkowi oraz jego osobie towarzyszącej wyjazd na dowolny mecz organizowany przez „Weszło Travel”.


źródło: chojna24.pl

Michał Budzich