Philipp Lahm zbojkotuje mistrzostwa świata w Katarze. „Jako gracz, nie możesz przejść obok tego obojętnie”

Philipp Lahm nie zamierza brać czynnego udziału w tegorocznych mistrzostwach świata w Katarze. Były reprezentant Niemiec zbojkotuje wyjazd na turniej ze względu na łamanie praw człowieka w kraju gospodarza.

Nietypowe mistrzostwa w „nietypowym” kraju

Gospodarzem tegorocznych mistrzostw świata będzie Katar. Z uwagi na klimat panujący w tym państwie turniej odbędzie się w terminie 21 listopada – 18 grudnia. Kontrowersyjna data rozgrywania mistrzostw to pikuś przy tym, jakie rzeczy dzieją się w Katarze.

Opinia publiczna i media wciąż zwracają uwagę na to, iż w kraju gospodarza mistrzostw świata nie respektuje się praw imigrantów zarobkowych. Według licznych doniesień warunki pracy są niegodne, przez co wiele osób poniosło śmierć.

Robert Lewandowski opowiedział o powodach odejścia z Bayernu. „Zaczęło mi brakować wyzwań” [CZYTAJ]

Apel Lahma do zawodników

W Katarze jest również problem z tolerancją osób LGBT oraz traktowania kobiet. Philipp Lahm nie ma zamiaru brać czynnego udziału w tym turnieju i apeluje do zawodników, aby nie przechodzili obok tego obojętnie.

– Nie jestem członkiem delegacji, a nie mam ochoty lecieć tam w roli fana. Wolę obserwować turniej z domu. Prawa człowieka powinny odgrywać dużą rolę w przyznawaniu krajom organizacji takich imprez, jak mistrzostwa świata – powiedział były reprezentant Niemiec, cytowany przez Kickera.

– Jeśli państwo, które kompletnie ich nie przestrzega, otrzymuje organizację mundialu, to zaczynasz zastanawiać się, na jakiej podstawie taka decyzja została podjęta. Jako gracz, nie możesz przejść obok tego obojętnie – dodał.

Reprezentant Włoch starł się z jednym z kibiców. Na miejscu pojawiła się policja [WIDEO]

Źródło: Kicker