Według informacji podanych przez hiszpańskie media, Keylor Navas ma być otwarty na dołączenie do FC Barcelony w obliczu kontuzji Marca-Andre Ter Stegena. 37-letni reprezentant Kostaryki pozostaje bez klubu po rozstaniu z PSG w lipcu.
FC Barcelona zdecydowanie wygrała ostatni mecz z Villarrealem aż 5-1. Niestety dla Blaugrany, jeszcze w pierwszej połowie kontuzji nabawił się Marc-Andre Ter Stegen. Niemiec może pauzować nawet do końca sezonu, a klub stanął przed sporym problemem w kwestii znalezienia dla niego zastępstwa.
Navas na ratunek?
Początkowo pojawiały się informacje, że Barcelona może zwrócić się do Wojciecha Szczęsnego, który dopiero co przeszedł na emeryturę. Sam zainteresowany jednak szybko takie rewelacje zdementował. Na rynku transferowym brakuje obecnie golkiperów z wielkimi nazwiskami, którzy nie posiadają klubu i są dostępni „od ręki”. Z jednym wyjątkiem.
Tym wyjątkiem jest oczywiście Keylor Navas. Kostarykanin 1 lipca 2024 przestał być zawodnikiem PSG i od tamtej pory pozostaje bezrobotny. „Mundo Deportivo” twierdzi, że 37-latek ma być otwarty na przenosiny do FC Barcelony, jeśli tylko pojawi się taka możliwość. Dziennikarze zapewniają, że jego pensja nie byłaby obciążeniem dla klubu, a sam zawodnik miał przejść okres przygotowawczy we własnym zakresie.
Warto tutaj wspomnieć, że Navas w przeszłości był związany z Realem Madryt, z którym sięgnął trzykrotnie po Ligę Mistrzów. W latach 2014-2019 zanotował w sumie 162 występy dla „Królewskich”.
- Pierwsze słowa Szczęsnego do kibiców FC Barcelony! „Visca El Barca!” [WIDEO] - 2 października 2024
- Wiadomo, gdzie zamieszka Szczęsny na czas gry w Barcelonie! Blisko Lewandowskiego - 2 października 2024
- Ile Szczęsny zarobi w Barcelonie? „Będzie jednym z najgorzej zarabiających w zespole” - 2 października 2024