Maciej Skorża zaprezentowany w nowym klubie: „Cieszę się, że mogę pracować w kraju o tak pięknej kulturze”

Maciej Skorża został zaprezentowany jako pierwszy szkoleniowiec japońskiego Urawa Reds. 50-latek wraca na stanowisko trenerskie po ponad półrocznej przerwie spowodowanej problemami osobistymi.

W maju minionego roku Lech Poznań wywalczył mistrzostwo Polski po siedmiu latach przerwy. Tuż po zdobyciu trofeum Maciej Skorża poinformował, iż rezygnuje ze stanowiska szkoleniowca Kolejorza, a swoją decyzję argumentował trudną sytuacją rodzinną. Jak widać życie prywatne czterokrotnego zwycięzcy Ekstraklasy wróciło na właściwe tory, ponieważ ten zdecydował się na powrót do zawodu.

Przed Maciejem Skorżą nie lada wyzwanie. Były trener Lecha Poznań związał się umową z japońskim klubem Urawa Reds. Nowy pracodawca Polaka to nie tylko kandydat do krajowego mistrzostwa, ale także zwycięstwa w azjatyckiej lidze mistrzów.

Polski szkoleniowiec został uroczyście zaprezentowany na specjalnej konferencji prasowej. 50-latka przywitał dyrektor sportowy klubu – Naofumi Tsuchida.

Cezary Kulesza: „Michał Probierz krąży w mojej głowie” [CZYTAJ]

– Chciałbym pokrótce przedstawić Pana Skorżę, który ma za sobą długą karierę, jako trener głównie w Polsce. W polskiej lidze grał ofensywną piłkę i zdobywał wiele tytułów. Jako Urawa Red Diamonds zdecydowaliśmy, że czas przejść do kolejnego etapu tworzenia zespołu, który może przynosić rezultaty, wyznaczając styl oparty na konkretnej koncepcji. Dlatego zdecydowaliśmy się zatrudnić Macieja – zaprezentował szkoleniowca Japończyk.

– Od trenera Macieja oczekujemy, że bazując na swojej wspaniałej osobowości i karierze, pozwoli każdemu zawodnikowi pokazać maksimum swoich indywidualnych możliwości, a jego zespół będzie kolektywny, agresywny i będzie dominował rywali. Chciałbym, aby zespół rozwijał agresywną piłkę nożną, dążąc do zdobywania bramek, aby wygrać. W tym sezonie razem z trenerem Maciejem klub będzie walczył razem jak jeden mąż – dodał Tsuchida.

– To moja pierwsza praca w Japonii, ale praca w tym klubie to dla mnie wielki zaszczyt. Rywalizacja w lidze, która wymaga tak wiele, to dla nas duże wyzwanie i cieszę się, że mogę pracować w kraju o tak pięknej kulturze – przywitał się Maciej Skorża.

Bartosz Kapustka docenia Czesława Michniewicza. „Powiedział, że bardzo mocno we mnie wierzy” [CZYTAJ]

Na konferencji pojawiły się pytania czy polski szkoleniowiec jest w stanie wygrać trofeum z klubem już w pierwszym sezonie pracy.

– Jestem reżyserem, który chce wprowadzić ofensywny styl gry. Oczywiście zawodnikom będzie ciężko, ale mam nadzieję, że zespół rozwinie się w początkowych przygotowaniach i będzie w stanie podjąć wyzwanie. Oczywiście w długim sezonie będą lepsze i gorsze momenty, ale taki jest też futbol. Myślę, że ważne jest stworzenie zespołu, który w szatni może pokazać mocny stan psychiczny. Bez tego nie możesz osiągnąć swoich celów – odpowiedział 50-latek.

Maciej Skorża pracował już w przeszłości poza granicami naszego kraju. Szkoleniowiec w swojej karierze prowadził już saudyjski Ettifaq FC oraz reprezentację Zjednoczonych Emiratów Arabskich do lat 23. Były trener Lecha Poznań czterokrotnie wygrywał mistrzostwo Polski, trzykrotnie Puchar, raz Superpuchar, lecz nie ma jeszcze w swoim dorobu zagranicznego trofeum.

Kulesza nie kontaktował się ani z Urbanem, ani z Papszunem. „Gra na trenera zagranicznego” [CZYTAJ]

https://twitter.com/REDSOFFICIAL/status/1611327472372703232?s=20&t=WJrkeWRkJXWFdDCFOaSWEg

fot. materiały prasowe Urawa Reds

Kacper Polaczyk