Robert Lewandowski może wrócić do reprezentacji Polski szybciej, niż się wydawało. Jak informuje niemiecki „Bild”, odejście Michała Probierza otwiera napastnikowi Barcelony drogę do powrotu już we wrześniu.
Zmiana selekcjonera zmienia wszystko
W czwartek Polski Związek Piłki Nożnej poinformował o rezygnacji Michała Probierza z funkcji selekcjonera. To wydarzenie może całkowicie odmienić sytuację w kadrze. Zaledwie kilka dni wcześniej Robert Lewandowski ogłosił, że zawiesza występy w drużynie narodowej – właśnie z powodu konfliktu z trenerem.
– Nie chodzi mi o samą decyzję o odebraniu opaski, ale o sposób komunikacji. Trener nadużył mojego zaufania – tłumaczył Lewandowski.
Po odejściu Probierza sytuacja wygląda już inaczej. Według informacji „Bilda”, kapitan reprezentacji poważnie rozważa powrót do kadry. Jego nieobecność miała być warunkowa i uzależniona wyłącznie od dalszej współpracy z byłym już selekcjonerem.
Powrót we wrześniu? Rywale będą wymagający
Polska przegrała we wtorek 1:2 z Finlandią i spadła na trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej mistrzostw świata. To pozycja, która nie daje awansu na mundial w 2026 roku.
Kolejne spotkania odbędą się we wrześniu. 4 września Polska zagra z Holandią, a trzy dni później czeka ją rewanżowe starcie z Finami. Niewykluczone, że już w tych meczach Robert Lewandowski znów pojawi się na boisku w biało-czerwonych barwach.
Kto nowym selekcjonerem?
W przestrzeni medialnej pojawiły się już pierwsze nazwiska kandydatów na nowego selekcjonera. Najgłośniej mówi się o Janie Urbanie – byłym trenerze Górnika Zabrze, który ma za sobą doświadczenie w sztabie reprezentacji Polski.
Według medialnych doniesień, decyzja o nowym selekcjonerze ma zapaść w najbliższych dniach. Niezależnie od nazwiska, możliwy powrót Lewandowskiego będzie najważniejszym wydarzeniem dla kadry przed kluczowymi meczami jesienią.
Źródło: BILD, Przegląd Sportowy Onet