Lech znalazł następcę Puchacza? Piłkarz Górnika Zabrze może trafić do Poznania

Lech Poznań poszukuje nowego lewego obrońcy. „Kolejorz” powoli godzi się z odejściem Tymoteusza Puchacza, o którego zabiega Union Berlin. W miejsce 22-latka prawdopodobnie przyjdzie Erik Janża, a więc zawodnik Górnika Zabrze.

Po pierwszych meczach Macieja Skorży za sterami Lecha Poznań przyszedł czas na wnioski. Te optymistyczne nie są i latem drużynę czeka przebudowa. Tym bardziej że kilku piłkarzy w najbliższych miesiącach najpewniej Bułgarską opuści.

Zastępstwo na lewej stronie

Od jakiegoś czasu Union Berlin interesuje się Tymoteuszem Puchaczem. Ewentualne odejście defensora zmusi Lecha do poszukiwań jakiejś alternatywy. Według Tomasza Włodarczyka taką opcję widzi się w zawodniku Górnika Zabrze, Eriku Janży.

Na łamach „meczyki.pl” dziennikarz podaje, że kwota odstępnego za 27-latka może wynieść 400 tysięcy euro. A przynajmniej tyle chciałby otrzymać Górnik. Włodarczyk uważa jednak, że „Kolejorz” wstępnie zaproponuje od dwustu do trzystu tysięcy euro.

Wymagania zabrzan są za duże ze względu na długość kontraktu Janży. Ten wygasa za rok, a więc zimą będzie mógł negocjować z innymi klubami podpisanie nowej umowy. Dodatkowo dziennikarz dodał, że oficjalna oferta za obrońcę jeszcze nie wpłynęła, jednak w najbliższym czasie możemy się jej spodziewać.

Janża w obecnym sezonie wystąpił w 27 meczach w barwach Górnika. Zanotował w nich cztery asysty, ale furorę zrobił w zeszłorocznej kampanii. Wówczas na koncie miał aż osiem podań przy trafieniach kolegów.