Cezary Kulesza udzielił wywiadu „Polskiej Agencji Prasowej”. Prezes PZPN ponownie zapewnił, że nie rozważa zmiany selekcjonera. – Trener wie, że może liczyć na moje wsparcie w każdej ważnej dla niego sprawie — przyznał.
Paulo Sousa pracuje z reprezentacją Polski od początku 2021 roku. Portugalczyk zastąpił na stanowisku zwolnionego Jerzego Brzęczka, jeszcze za kadencji Zbigniewa Bońka. Kontrakt szkoleniowca jest ważny do końca listopada, jednak w przypadku awansu na mistrzostwa świata zostanie automatycznie przedłużony.
„Ma moje wsparcie”
Kiedy wybory na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej wygrał Cezary Kulesza, wydawało się, że pozycja Sousy jest zagrożona. Nowy szef PZPN-u zapewnił jednak, że Portugalczyk może skupić się na pracy. Nie ma bowiem tematu jego zwolnienia.
– Portugalczyk ma ważną umowę, w której jest taki zapis, że jeśli nie awansujemy na mistrzostwa świata, to kontrakt automatycznie się rozwiązuje. Do jesiennych meczów nie ma sensu niczego zmieniać, a jeśli potem nadal zachowamy szansę na awans przynajmniej do strefy barażowej, jestem zdania, że trener Sousa powinien dokończyć to, co zaczął – mówił w sierpniu Kulesza.
W wywiadzie dla „Polskiej Agencji Prasowej” prezes podtrzymał swoje stanowisko. Ponownie zaznaczył, że selekcjoner ma jego pełne wsparcie, a w umowie zachowano wstępne warunki.
– Każdy trener i prezes klubu broni się wynikami. A Paulo Sousa z ostatnich pięciu meczów wygrał cztery i jeden zremisował – z Anglią w Warszawie. Dlatego naprawdę, nawet w moich myślach, nie ma i nie było tematu zmiany selekcjonera. Trener ma moje pełne zaufanie, kilka razy spotkaliśmy się, rozmawialiśmy. Mamy dobry kontakt. Trener wie, że może liczyć na moje wsparcie w każdej ważnej dla niego sprawie – przyznał na łamach „PAP”.
Kulesza zapewnił, że kontrakt Sousy będzie automatycznie przedłużony. Jeśli jednak wywalczymy „tylko” prawo do gry w barażach, to umowa obowiązywać będzie do marca, kiedy rozegrają się decydujące spotkania o wyjazd na mundial. Jeśli selekcjonerowi nie uda się awansować na mistrzostwa świata — strony się rozstaną.
- Legia prowadzi z Betisem 1-0! Steve Kapuadi daje prowadzenie „Wojskowym” [WIDEO] - 3 października 2024
- Goncalo Feio w przerwie meczu Legia – Górnik: „Przepiękny widok. Końcówka była niesamowita” [WIDEO] - 3 października 2024
- Manuel Pellegrini zachwycony Polską. „Zwiedziłem sporo kraju, który jest naprawdę piękny” [WIDEO] - 3 października 2024