Krzysztof Piątek będzie miał ułatwiony zadanie w walce o skład? Arsenal zagina parol na Dusana Vlahovicia

Krzysztof Piątek zaliczył znakomite wejście do Fiorentiny. Początkowo wydawało się, że polski napastnik będzie w nowych barwach jedynie rezerwowym. Jak się jednak okazuje, blisko odejścia z klubu jest główny rywal Piątka, Dusan Vlahović.

Po nieudanej, dwuletniej przygodzie w Hercie Berlin Krzysztof Piątek zdecydował się na powrót do Włoch. Na polskiego napastnika postawiła Fiorentina, który wypożyczyła go do końca sezonu, a w umowie z Herthą została zawarta możliwość wykupu za sumę na poziomie 15 milionów euro. Jeszcze przed dopięciem transferu głos zabrał dyrektor sportowy Fiorentiny, który stwierdził, że Piątek został sprowadzony, by być zmiennikiem dla Vlahovicia.

Gol w debiucie

Po słowach wypowiedzianych przez dyrektora sportowego Fiorentiny mogliśmy mieć obawy w kwestii liczby minut, jakie będzie otrzymywał Krzysztof Piątek. Na całe szczęście nie musieliśmy długo czekać na jego debiut. 13 stycznia Viola rozgrywała mecz w Pucharze Włoch przeciwko Napoli. Polski napastnik pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu, a w dogrywce zdobył swoją premierową bramkę, którą obejrzycie TUTAJ.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Udany powrót Krzysztofa Piątka na włoskie boiska. Trener Fiorentiny chwali Polaka

Oferta za Vlahovicia

W trwającym okienku transferowym dzieje się niezwykle dużo wokół osoby Dusana Vlahovicia. Odejście serbskiego napastnika z Fiorentiny wydaje się być już tylko kwestią czasu. Dziennikarze włoskiej gazety „La Repubblica” piszą, że Arsenal jest skłonny zapłacić za Serba 70 milionów euro. Wciąż nie wiemy jednak, czy transferu do zespołu Kanonierów chce sam Vlahović. Być może zdecyduje się on przeczekać do wakacji w oczekiwaniu na nieco atrakcyjniejsze oferty. Wszystko wyjaśni się w najbliższych tygodniach.


fot. Foot Truck

źródło: sport.pl

Michał Budzich