Koszmar Fede Valverde na Ibizie. Piłkarz oraz jego partnerka odurzeni i okradzeni

Fede Valverde wraz ze swoją partnerką Miną Bonino spędzili wakacje na Ibizie. Po powrocie z wypoczynku dziennikarka zdradziła na swoim Instagramie, że zostali odurzeni oraz ukradziono im 10 tysięcy euro w gotówce.

Fede Valverde oraz Mina Bonino udali się wraz z grupą przyjaciół na wakacje na Ibizę. Miły wypoczynek w najbliższym gronie po ciężkim sezonie okazał się dla pary prawdziwym koszmarem. Partnerka piłkarza po powrocie z wypoczynku zdradziła na swoim Instagramie, że zostali odurzeni, a sprawca ukradł im 10 tysięcy euro w gotówce.

Według osób, które wynajmowały parze dom, tego wszystkiego mógł dopuścić się szef kuchni, którego dziennikarka oraz piłkarz wynajęli. Kucharz miałby odurzyć parę, aby ta źle się poczuła, a sam w tym czasie wyczyściłby dom ze wszystkich cennych rzeczy.

– Kiedy dotarliśmy do domu, kucharz już tam był. Powiedział mi, że jest tylko jeden klucz i że zabierze go ze sobą, aby następnego dnia mógł zrobić śniadanie i nie budzić nas. Następnego dnia nie mogłam nawet wstać, wysłałam wiadomość do Lesliego (szef kuchni – przyp. red.), żeby zabrał mojego syna, ponieważ źle się czułam. Myślałam, że to dlatego że jestem w bardzo złym stan fizycznym – napisała Mia Bonino.

– Godzinę później zeszłam na dół i zobaczyłam moje trzy walizki w salonie. Wokół leżały moje klapki, a Leslie wszystko sprzątał. Powiedział do mnie: „Szukasz czegoś?”, a ponieważ wciąż byłam naćpana, śmiałam się, nic nie rozumiałam i zajęłam się swoimi sprawami. Kiedy już mieliśmy iść na plażę, powiedziałam: „Idę po pieniądze”. Z torbą, okularami, przygotowana do opalania otworzyłam portfel, a on był pusty. Wtedy pojawił się kucharz i powiedział mi, że jak przyjechał, to zastał bałagan – zdradziła.

– Przyszli ci z agencji nieruchomości. Zabrali nas do szpitala na testy narkotykowe: na obecność kokainy, marihuany, ekstazy, amfetaminy czy antydepresantów w krwi. Wszystkie wyniki były negatywne. Wszystko przeprowadzono bardzo subtelne, żeby splądrować nasz dom i żebym się nie dowiedziała. Pierwszy dzień spędziliśmy w szpitalu. Wymiotowałam, zostałam okradziona przez jakiegoś nieznajomego, który widział mnie śpiącą nago i to mnie najbardziej przeraża – zakończyła.

Kacper Polaczyk