Dariusz Szpakowski mógł zostać ambasadorem bukmachera. „Kwoty miały być rekordowe”

Wielu byłych piłkarzy oraz dziennikarzy posiada współpracę z bukmacherami. Do tego grona nie należy Dariusz Szpakowski. Na portalu igamingpolska.pl ujawniono jednak, że słynny komentator w przeszłości był bliski podpisania takowego kontraktu.

Szpakowski bez kontraktu z bukmacherem

Dariusz Szpakowski stał się ikoną komentarza sportowego w Polsce. Mimo sporej rozpoznawalności dziennikarz nie ma kontraktu z żadną firmą zakładów bukmacherskich. Portal igamingpolska.pl ujawnił, że w przeszłości Szpakowski otrzymał specjalne ultimatum od swojego przełożonego.

Francuskie media zachwycone Przemysławem Frankowskim. „Błyszczał” [CZYTAJ]

Komentator był blisko podpisania kontraktu z firmą bukmacherską. Według wspomnianego źródła kwoty miały być rekordowe na tamte czasy. Strony doszły do dżentelmeńskiego porozumienia, jednak pozostała kwestia pozwolenia od TVP.

– Gwiazdy telewizji publicznej oddają do TVP procent od swoich zewnętrznych współprac. Szpakowski udał się do ówczesnego prezesa TVP, Jacka Kurskiego z jak się wydawało formalnością. Jacek Kurski postawił Szpakowskiemu twarde ultimatum: ,,Darku, albo cnota i praca w TVP albo pieniądze od bukmachera” – czytamy na portalu igamingpolska.pl.

To właśnie dlatego Dariusz Szpakowski nie został nigdy ambasadorem firmy z branży zakładów bukmacherskich.

Źródło: igamingpolska.pl