Dani Alves nie kryje się ze swoimi sympatiami. „Osobiście uwielbiam Cristiano Ronaldo”

W jednym z ostatnich wywiadów Dani Alves podzielił się swoją opinią na temat Cristiano Ronaldo. Brazylijczyk nie krył się ze swoją sympatią względem byłego piłkarza Realu Madryt. Dani przyznał, że bliżej jest mu do Cristiano Ronaldo, aniżeli do Leo Messiego.

Dani Alves bez wątpienia jest jedną z legend FC Barcelony. Brazylijczyk rozegrał w bordowo-granatowych barwach ponad 400 oficjalnych spotkań. Z Dumą Katalonii Dani wygrał wszystkie możliwe trofea. Trzykrotnie zdobył Ligę Mistrzów, sześciokrotnie wygrał mistrzostwo Hiszpanii, czterokrotnie sięgał po Puchar Hiszpanii. Ponadto czterokrotnie wygrał Superpuchar Hiszpanii oraz po trzy razy zdobywał Klubowe Mistrzostwo Świata oraz Superpuchar UEFA.

Smutny wieczór dla polskich kibiców. Reprezentacja Polski przegrała z Holandią [OCENY] 

Legenda FC Barcelony

W swojej karierze Dani Alves zaliczył dwa epizody w FC Barcelonie. Zdecydowanie dłuższy i bardziej owocny był pierwszy z nich, który przypadł na lata 2008-2016. Brazylijczyk wrócił jeszcze na Camp Nou w listopadzie 2021 roku. Wówczas podpisał on kontrakt z FC Barceloną do końca sezonu 2021/2022, po czym definitywnie pożegnał się z Blaugraną.

Lewandowski dosadnie o porażce z Holandią. „Niemoc i bezradność” [CZYTAJ]

„Uwielbiam Cristiano”

Dani Alves jest obecnie piłkarzem meksykańskiego Pumas UNAM. Brazylijczyk udzielił ostatnio wywiadu, w którym opowiedział o swoich sympatiach względem innych piłkarzy. 39-latek przyznał, że jest ogromnym fanem Cristiano Ronaldo. Dani zebrał się na te słowa dopiero po odejściu z Barcy, o czym sam opowiedział.

– Osobiście uwielbiam Cristiano. Teraz, gdy nie jesteśmy już w rywalizacji Barcelony z Realem i nie ma mnie już w klubie, mogę to powiedzieć, ponieważ zawsze wydaje się, że wtedy nie możesz wypowiadać się na takie tematy. Cristiano jest wzorem dla nas wszystkich, którzy nie mamy tyle umiejętności, że dzięki pracy również można rywalizować z najlepszymi. On jest tego przykładem. Bardzo go szanowałem, nawet gdy grałem przeciwko niemu. Miałem okazję mu o tym powiedzieć – przekazał Dani Alves.

–  Gdybym miał porównywać, ja, jako zawodnik, byłbym bliższy Cristiano niż Leo. Identyfikuję się bardziej z Cristiano ze względu na pracę. Robiłem to przez całe życie, pracowałem, żeby móc coś osiągnąć, dotrzeć tam, gdzie dotarłem. To nie był czysty talent. Miałem jakiś procent talentu, ale najważniejsza była praca. To właśnie robi Cristiano. Ma talent, ale jego praca sprawia, że może rywalizować z Messim i wszystkimi innymi. Jak miałbym tego nie szanować? – dodał Brazylijczyk.


źródło: fcbarca.com

Michał Budzich