Były reprezentant Polski broni Czesława Michniewicza. „Cele sportowe zostały zrealizowane”

Jacek Zieliński w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się na temat sytuacji Czesława Michniewicza. Dyrektor sportowy Legii Warszawa uważa, że 52-letni trener zrealizował cele sportowe, a jego statystyki są zmanipulowane w nieobiektywny sposób.

Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że nie przedłuży kontraktu z Czesławem Michniewiczem. W związku z tym 52-letni trener od 1 stycznia 2023 roku będzie wolnym trenerem.

„Manipuluje się wybranymi statystykami”

Jacek Zieliński w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się na temat pracy Michniewicza w reprezentacji Polski. Dyrektor sportowy Legii Warszawa uważa, że wielu opiniotwórców zakrzywia statystyki 52-latka.

– Cele sportowe zostały zrealizowane. Słyszałem oskarżenia dotyczące stylu, a jednocześnie uwagi, że wynik był dobry. Jeśli jednak chce się porównywać statystyki Nawałki, Sousy i Michniewicza, to jest to nie na miejscu. Manipuluje się wybranymi statystykami w nieobiektywny sposób. Nie da się porównać średniej liczby punktów ostatniego selekcjonera, chociażby z Portugalczykiem, o którym mówi się, że za jego kadencji kadra fajnie zagrała z Hiszpanią, za to wygrywała ze słabszymi zespołami. Trzeba pamiętać o przeciwnikach z ostatnich tygodni. Argentyna czy Francja nie są drużynami, z którymi da się łatwo przejąć inicjatywę i zagrać ofensywnie – ocenił Jacek Zieliński w rozmowie z TVP Sport.

„Czuję się gotowy”. Marek Papszun chętny na objęcie reprezentacji Polski [CZYTAJ]

– Oglądaliśmy głównie defensywną grę, ale w momencie wyboru Michniewicza można było mieć świadomość, że w ten sposób zagramy z mocnymi przeciwnikami. Czy styl i sposób gry byłby atrakcyjniejszy dla widzów w zbliżających się eliminacjach? Możliwe. Czekają nas mecze ze słabszymi rywalami i byłaby szansa zadowolenia kibiców. Ciekawe też, czy były rozmowy z Michniewiczem na temat tego, z których graczy chce korzystać i na jaki styl postawić. Stawiam, że nie było na to zbyt wiele czasu – dodał.

Zmieniłby swoją medialną strategię?

Jacek Zieliński zauważa jednak, że losy Czesława Michniewicza mogłyby potoczyć się inaczej. Dyrektor sportowy Legii Warszawa twierdzi, że gdyby 52-latek mógł cofnąć się w czasie, to zmieniłby m.in. swoją medialną komunikację.

– Sądzę, że gdyby trener Michniewicz miał możliwość powrotu do sytuacji sprzed kilku miesięcy, to wiele z nich rozwiązałby w inny sposób. Nie mówię tylko o aspekcie sportowym, ale też o współpracy ze związkiem czy mediami. Co i jak powiedzieć. To mogłoby spowodować, że odbiór mistrzostw świata w Katarze byłby znacznie pozytywniejszy, a wizerunek szkoleniowca znalazłby się w lepszym świetle – podsumował były reprezentant Polski.

Źródło: TVP Sport